„Po katastrofie z zębami indyczymi zostałem z zębami przyklejonymi jak puzzle i zrujnowanym nosem”

Kobieta błaga ludzi, aby nie leczyli zębów w Turcji po tym, jak jej „okropny” koszmar doprowadził ją do choroby i „zniszczonego” nosa. Leanne Abeyance mówi, że z trudem sobie radzi i nie wie, do kogo się zwrócić, ponieważ odczuwa ciągły ból w ustach i nosie, a także ma trudności z oddychaniem. Wszystko to wydarzyło się po tym, jak zaraziła się wirusem zjadającym ciało po zabiegu „usuwania zębów indyczych”.
41-latka z Telford w Shropshire twierdzi, że zabieg stomatologiczny spowodował również zapadnięcie przegrody nosowej, którego NHS, jak twierdzi, nie naprawi, ponieważ uznano to za zabieg kosmetyczny . Ponadto implantów zębowych nie można było usunąć z powodu infekcji. DJ wydała ponad 3000 funtów na początkowe leczenie, a następnie wydała kolejne 2000 funtów na prywatne zabiegi w domu, aby złagodzić ból.
Powszechnym błędnym przekonaniem jest to, że jedna wizyta u dentysty po założeniu licówek jest gwarancją na całe życie, ale to dalekie od prawdy. Leanne poddała się zabiegowi „zębów indyczych” w 2009 roku i twierdzi, że była to „najlepsza rzecz, jaką kiedykolwiek zrobiła”.
W zeszłym roku, podczas jednodniowego wypadu z przyjaciółkami na Grand National, wypadła jej jedna z licówek – i musiała „przykleić ją klejem do paznokci”, żeby się trzymała. W sierpniu zeszłego roku Leanne wróciła do Turcji na wizytę kontrolną i nie mogła się doczekać efektów.
Opowiadając o tym, co zrobiła, Leanne wyjaśniła: „Miałam pełne skany 4D, które potwierdziły, że moje dziąsła nie są wystarczająco mocne, więc będę potrzebowała przeszczepu kości i podniesienia zatoki – dodatkowych śrub: 7 u góry i 6 u dołu. W tym momencie nie myślisz, że jest inaczej – jesteś na miejscu i chcesz mieć najpiękniejsze zęby w życiu”.
Jednak w dniu, w którym usunięto jej wszystkie zęby, poczuła, że coś jest nie tak.
CZYTAJ WIĘCEJ: Tim Allen, aktor z „Toy Story”, zdradza główny wątek fabularny po tym, jak zapytano go o kontynuacjęLeanne, która otwarcie podzieliła się swoją historią w mediach społecznościowych, dodała: „W dniu, w którym usunięto mi wszystkie zęby, byłam przytomna i czułam wszystko. Dostałam 26 zastrzyków, w tym jeden w biodro. Potem miałam przeszczep kości i podniesienie dna zatoki szczękowej (nie wiem, dlaczego ich potrzebowałam), ale czułam, jak młotek uderza mnie w twarz – to było straszne”.
Leanne, mama dwójki dzieci, powiedziała, że ból był „najgorszy” w jej życiu. Wyjaśniła dalej: „Następnego dnia idę na cementowanie tymczasowej płytki. W tym momencie starasz się zapomnieć o bólu, bo masz te perłowo-białe zęby i je kochasz. Miałam się zgłosić za pięć miesięcy, żeby wkręcić ostateczne płytki na stałe”.
Kilka miesięcy po tym, jak dostała nowe, tymczasowe zęby, twierdzi, że ciągle „trzaskały”. „Przyklejałam je jak puzzle” – powiedziała Leanne.
Sytuacja szybko się pogorszyła, ponieważ zaczęła odczuwać silny ból, miała zapalenie zatok i ciągłe krwawienia z nosa. „Coś było nie tak” – upierała się.
Leanne mówi, że od tego czasu była hospitalizowana ponad osiem razy, uczestniczyła w „350 wizytach lekarskich” i przeszła tyle kuracji antybiotykowych, że teraz jest „odporna”. W końcu, u prywatnego dentysty, zdjęcie rentgenowskie wykazało, że implanty przebijają jej nos. Tymczasowe zęby zostały usunięte, a na ich miejsce założono protezę.
Potwierdzono jednak również, że u pacjentki występuje zakażenie wirusem powodującym martwicze zapalenie powięzi, które może być poważnym i rzadkim powikłaniem problemów z zębami.
„Doszło już do punktu, w którym [eksperci medyczni] nie chcą mnie przyjąć, bo nie mogą mi pomóc” – upierała się Leanne. „Czuję się coraz gorzej” – dodała.
Leanne ma nadzieję, że dzięki temu podniesie świadomość społeczeństwa na temat ryzyka związanego z pracą za granicą i że dzieląc się swoją wiadomością, pomoże jej uzyskać potrzebną pomoc.
Zaniepokojona kobieta dodała: „Teraz szukam chirurga, który będzie chciał ze mną walczyć i sprawić, żebym znów nie czuła bólu. Muszę usunąć implanty i poddać się korekcji nosa, ponieważ infekcja zniszczyła mi nos.
„Błagam z całego serca, żebyśmy znaleźli lekarstwo, bo w tym tempie umrę”.
Leanne uważa, że jedyną opcją jest teraz znalezienie prywatnego chirurga. Wydała „każde swoje oszczędności” na operację i walczy o „utrzymanie dachu nad głową”. Zrozpaczona kobieta założyła stronę GoFundMe z nadzieją na zebranie 6000 funtów na operację. Do tej pory zebrała ponad 4000 funtów.
Leanne dodała: „Wiem, że ludzie pewnie myślą: »to twoja wina, że jedziesz do Turcji«, ale to nie była moja wina, że zaraziłam się jakimś złym wirusem, który mnie zabija”.
„Jeśli myślisz o pójściu do dentysty albo o czymkolwiek innym, po prostu tego nie rób. Co takiego złego zrobiłem, że na to zasłużyłem?”
Niesławne zabiegi stomatologiczne wykonywane w Turcji, powszechnie znane jako „zęby indycze ”, nie zostaną naprawione, nawet jeśli zajdzie taka potrzeba, przez NHS .
Właściciel gabinetu stomatologicznego Shard End Dental Practice w Birmingham, Vijay Sudra ostrzegł pacjenta, że nie będzie mógł mu pomóc, jeśli zachoruje na Zabieg kosmetyczny za granicą. Podkreślił, że brytyjscy dentyści nie naprawiają problemów wynikających z licówek w innym kraju z obawy przed odpowiedzialnością prawną za dalsze szkody.
Klinika Dr. Richarda popiera to stanowisko, a strona internetowa kliniki podaje: „Wiele osób uważa, że NHS pomoże, jeśli coś pójdzie nie tak, ale to nieprawda. Chociaż NHS „zapewni wszelkie klinicznie niezbędne leczenie, potrzebne do utrzymania zdrowia jamy ustnej, zębów i dziąseł oraz do uśmierzenia bólu”, nie obejmuje to naprawy szkód wyrządzonych przez nieudany zabieg kosmetyczny”.
Rzecznik NHS England powiedział: „Pacjenci mają prawo do opieki stomatologicznej w ramach NHS, jeśli wystąpią powikłania lub problemy ze zdrowiem jamy ustnej, ale NHS nie zamierza – na przykład – rozwiązać problemu estetycznego za pomocą licówek, ponieważ NHS i tak zazwyczaj nie sfinansuje tego zabiegu”.
„Opieka finansowana ze środków własnych, której NHS rutynowo nie finansuje, zazwyczaj nie będzie oferowana ani zastępowana po osiągnięciu stabilizacji” – dodali.
mirror.